Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kondycja oraz wygląd moich włosów od zawsze były dla mnie szczególnie ważne. Moje włosy wymagają wyjątkowej troski – są delikatne oraz uwrażliwione po wielokrotnym rozjaśnianiu, co sprawia że szybko się przesuszają i elektryzują. Do tej pory używałam nawilżających kosmetyków, które niestety znacznie obciążały moje włosy. Moim marzeniem było mieć lśniące, gładkie włosy, jednocześnie uniesione u nasady. Suszarka Panasonic Nanoe Moisture+ to must have w mojej codziennej pielęgnacji. Urządzenie jest niezwykle lekkie i poręczne, co bardzo cenię przy mojej filigranowej figurze. Długi kabel pozwala na suszenie włosów dosłownie wszędzie, nawet jeśli nie mamy kontaktu blisko lustra. Suszarka posiada kilka trybów pracy. Moim odkryciem jest tryb SCALP CARE – w połączeniu z dyfuzorem pozwala na uniesienie włosów od nasady, nie parząc przy tym skóry głowy. Tryb HOT CARE wraz z dyszą koncentrującą umożliwia uzyskać proste włosy, a zimny nawiew domyka łuski dając efekt niesamowicie gładkich włosów, na czym szczególnie mi zależy. Obecność naprzemiennego podmuchu powietrza pozwala zadbać również o końcówki. Ogromnym zaskoczeniem jest tryb SKIN CARE, który nawilża skórę twarzy i jest dopieszczeniem mojego porannego rytuału. Po kilku tygodniach używania suszarki Panasonic Nanoe Moisture+ kondycja moich włosów znacznie się poprawiła. Włosy są niezwykle wygładzone i nawilżone bez użycia prostownicy, a końcówki włosów są pięknie scalone. Polecam wszystkim, a szczególnie kobietom po zabiegach chemicznych czy rozjaśnianiu.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Nigdy nie byłam przekonana co do produktów premium w kategorii suszarek do włosów, ale postanowiłam dać szansę nowej, zaawansowanej suszarce marki Panasonic i sprawdzić czy miałam dobre przeczucia czy też nie… Suszarka dotarła do mnie jakieś 2 tygodnie temu, więc póki co mogę podzielić się wstępnymi przemyśleniami. W zestawie otrzymujemy suszarkę i 2 końcówki, a wszystko to zapakowane w ekologiczne, skromne opakowanie. Sama suszarka wykonana jest z przyjemnego w dotyku tworzywa sztucznego dobrej jakości, a akcesoria z twardego plastiku. Muszę przyznać, że już podczas pierwszego korzystania z nowej suszarki Panasonic, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona – moje włosy, po wysuszeniu były bardzo miękkie w dotyku i wydawały się dobrze nawilżone. Moja poprzednia suszarka, ze zdecydowanie niższej półki cenowej, ale mająca świetne opinie i wbudowany jonizator, sprawiała że włosy były suche i napuszone, więc postrzegałam ją w kategorii – korzystam tylko jak muszę. Póki co wygląda na to, że może jednak warto dopłacić do produktu premium w tej kategorii, gdyż z suszarki Panasonic Nanoe Moisture+ planuje korzystać znacznie częściej niż z poprzedniej.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kondycja oraz wygląd moich włosów od zawsze były dla mnie szczególnie ważne. Moje włosy wymagają wyjątkowej troski – są delikatne oraz uwrażliwione po wielokrotnym rozjaśnianiu, co sprawia że szybko się przesuszają i elektryzują. Do tej pory używałam nawilżających kosmetyków, które niestety znacznie obciążały moje włosy. Moim marzeniem było mieć lśniące, gładkie włosy, jednocześnie uniesione u nasady. Suszarka Panasonic Nanoe Moisture+ to must have w mojej codziennej pielęgnacji. Urządzenie jest niezwykle lekkie i poręczne, co bardzo cenię przy mojej filigranowej figurze. Długi kabel pozwala na suszenie włosów dosłownie wszędzie, nawet jeśli nie mamy kontaktu blisko lustra. Suszarka posiada kilka trybów pracy. Moim odkryciem jest tryb SCALP CARE – w połączeniu z dyfuzorem pozwala na uniesienie włosów od nasady, nie parząc przy tym skóry głowy. Tryb HOT CARE wraz z dyszą koncentrującą umożliwia uzyskać proste włosy, a zimny nawiew domyka łuski dając efekt niesamowicie gładkich włosów, na czym szczególnie mi zależy. Obecność naprzemiennego podmuchu powietrza pozwala zadbać również o końcówki. Ogromnym zaskoczeniem jest tryb SKIN CARE, który nawilża skórę twarzy i jest dopieszczeniem mojego porannego rytuału. Po kilku tygodniach używania suszarki Panasonic Nanoe Moisture+ kondycja moich włosów znacznie się poprawiła. Włosy są niezwykle wygładzone i nawilżone bez użycia prostownicy, a końcówki włosów są pięknie scalone. Polecam wszystkim, a szczególnie kobietom po zabiegach chemicznych czy rozjaśnianiu.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Hej Wszystkim, Polecam z całego serca suszarkę Panasonica Nanoe Moisture+ jestem zachwycona. Myślałam, że nie jest możliwe to żeby moje włosy były ujarzmione bez tony odżywek i prostownicy. Zaczynając od samej suszarki sama wielkość super taka w sam raz świetna opcja naprzemiennego podmuchu ciepło-zimno oraz tryb do nawilżania samej skóry twarzy. Suszarka posiada dużą moc więc szybkość suszenia również rewelacja. Natomiast podsumowując teraz suszę włosy bez użycia szczotki do wyciągania włosów oraz prostownicy a one i tak po suszeniu samą suszarką wyglądają przecudnie. To co zauważyłam po moich włosach suszarka niweluje mi całkowicie efekt puszenia na włosach wygładza je oraz są one całkowicie proste nawilżone i dużo bardziej lśniące. Włosy jakie posiadam są rozjaśnione porowate i puszące się. Po moim doświadczeniu polecam z całego serca właścicielką włosów suchych porowatych oraz puszących się będziecie zachwycone.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Zdecydowałam się wypróbować suszarkę Panasonic Nanoe Moisture+ ze względu na fakt, że poprzednia suszarka bardzo plątała i przesuszała moje włosy. Nie miała także tylu ciekawych trybów, co dodatkowo zachęciło mnie do zakupu. Już pierwsze suszenie z użyciem klasycznej końcówki dało nadzieję, że będzie lepiej – włosy nie były tak splątane! Początkowo użyłam trybu HOT oraz trzeciego, najwyższego przepływu powietrza i skoncentrowałam sie na suszeniu nasady włosów. Gdy były w ok. 90% suche, przełączyłam się na tryb Hot/Cold Alternative mode. Pozwoliło to dosuszyć resztę, bez poczucia przegrzania głowy i z dbałością o końcówki. Gdy włosy były całkiem suche, rozczesałam je klasyczną szczotką. Muszę przyznać, że nie były one tak napuszone, jak zwykle, a co więcej – nie elektryzowały się! Co w okresie zimowym jest niemal niemożliwe! Przy kolejnym suszeniu użyłam dyfuzora. Tutaj trudność sprawiło mi jego mocowanie. Starałam się być delikatna, by niczego nie uszkodzić, ale okazało się, że jednak trzeba mocniej docisnąć, bo inaczej wypada. Dyfuzor poradził sobie całkiem fajnie – moje włosy pofalowały się. Byłam zadowolona. Największym zaskoczeniem był dla mnie tryb Skin Care. To było przyjemne i relaksujące! Żadna poprzednia suszarka nie dbała o skórę mojej twarzy! To mocny atut i liczę, że zwłaszcza w zimowej aurze, pomoże mi zmniejszać poczucie ściągniętej skóry, tak jak to się właśnie stało. Fantastyczna opcja! Podczas suszenia nie wspierałam się dodatkowymi produktami do stylizacji włosów, czy też specjalnymi szczotkami. Kosmetyki do mycia celowo NIE zostały zmienione, by oddać wcześniejsze warunki pielęgnacji. Pierwsze użycia wskazują, że Panasonic Nanoe Moisture+ zadba o moje włosy lepiej niż klasyczna suszarka i pomoże mi utrzymać je w lepszej kondycji. Polecam ten produkt! Za co doceniam Panasonic Nanoe Moisture+: Bardzo intuicyjnie przełączanie się pomiędzy trybami, Ilość trybów i odczuwalne różnice między nimi, Długi kabel, Materiały użyte do wykonania produktu. Co, moim zdaniem, należy dopracować: Nasadki – ich obecne mocowanie powoduje, że nie leżą stabilnie (dyfuzor dwa razy odpadł przy suszeniu), Głośność – w produkcie tej klasy oczekiwałabym cichszej pracy (głośność standardowa), Design – nie zachwyca ani wyglądem, ani kolorem.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Od kiedy usłyszałam o suszarce Panasonic Nanoe Moisture+ wiedziałam, że jest to urządzenie stworzone dla moich długich jasnych i długo suszących się włosów. Po zakupie tej suszarki się nie zawiodłam. Suszarka posiada 3 tryby suszenia włosów i rzeczywiście przy najwyższym trybie moje włosy stają się suche po kilkudziesięciu sekundach, gdzie przy zwykłej suszarce zajmowało mi to 10/15 minut. Świetnie sprawdza się u mnie również funkcja uniknięcia nadmiernego ciepła. Zauważyłam, że po wysuszeniu moje włosy są bardzo miękkie, błyszczące i nie elektryzują się, pomimo trwającej zimy. To suszarka, która dba o moje włosy i skórę głowy, dzięki czemu wiem, że przez suszenie moje włosy nie będą zniszczone, a dodatkowo będą odpowiednio nawilżone i zdrowe. Cena urządzenia jest dość wysoka, jednak uważam, że ono jest warte swojej ceny.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Lekkość i Ergonomia
Panasonic Nanoe Moisture+ wyraźnie wyróżnia się na tle konkurencji dzięki swojej lekkości. Jest to kluczowy atut, szczególnie podczas dłuższego użytkowania. Mniejsza waga suszarki oznacza mniej zmęczenia dla rąk i większą swobodę w stylizacji – aspekt, który z pewnością docenią osoby często suszące włosy.

Efekty na Włosach
Głównym atutem Panasonica jest jego wpływ na kondycję włosów. Dzięki technologii Nanoe Moisture+, włosy po suszeniu nie tylko stają się miękkie, ale również nabierają wyjątkowego połysku. Jest to znacząca poprawa w porównaniu do poprzednio używanej, droższej suszarki. Ta różnica w jakości jest szczególnie widoczna w zdrowym wyglądzie i uczuciu włosów po użyciu Panasonica.

Cena vs Jakość
W kontekście stosunku ceny do jakości, Panasonic Nanoe Moisture+ zdecydowanie przewyższa konkurencję. Jest to znakomity wybór dla tych, którzy szukają wysokiej jakości urządzenia, nie chcąc jednocześnie wydawać zbyt dużo pieniędzy.

Akcesoria
Jedynym minusem Panasonica jest brak dołączonego etui, które byłoby przydatne dla osób często podróżujących. Konkurencyjne marki często oferują bogatszy zestaw akcesoriów, co może być decydującym czynnikiem dla niektórych użytkowników.

Podsumowanie
Podsumowując, Panasonic Nanoe Moisture+ to doskonały wybór dla tych, którzy poszukują lekkiej, efektywnej i przyjaznej dla włosów suszarki w rozsądnej cenie. Osobiście, po testowaniu zarówno Panasonica, jak i droższego modelu konkurencji, jestem pod wrażeniem efektów, jakie daje Panasonic, szczególnie biorąc pod uwagę różnicę w cenie. To urządzenie zdecydowanie zasługuje na uwagę i polecenie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Lekka i mocna jednocześnie, taka jest suszarka Panasonic. Jednocześnie daje dużo rozwiązań – suszenie mocne (możliwe również z końcówką kierunkową lub dyfuzorem), suszenie końcówek, włosów krótkich dbając o skórę głowy i jej odpowiednie nawilżanie. Jednocześnie wszystko przy minerlanej jonizacji włosów.
Wystarczająco długi kabel zapewnia łatwą obsługę w łazience przy kilku osobach podczas porannej toalety.
W miarę cicha (73dB), kompaktowych rozmiarów.
Polecam

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Hej Wszystkim, Polecam z całego serca suszarkę Panasonica Nanoe Moisture+ jestem zachwycona. Myślałam, że nie jest możliwe to żeby moje włosy były ujarzmione bez tony odżywek i prostownicy. Zaczynając od samej suszarki sama wielkość super taka w sam raz świetna opcja naprzemiennego podmuchu ciepło-zimno oraz tryb do nawilżania samej skóry twarzy. Suszarka posiada dużą moc więc szybkość suszenia również rewelacja. Natomiast podsumowując teraz suszę włosy bez użycia szczotki do wyciągania włosów oraz prostownicy a one i tak po suszeniu samą suszarką wyglądają przecudnie. To co zauważyłam po moich włosach suszarka niweluje mi całkowicie efekt puszenia na włosach wygładza je oraz są one całkowicie proste nawilżone i dużo bardziej lśniące. Włosy jakie posiadam są rozjaśnione porowate i puszące się. Po moim doświadczeniu polecam z całego serca właścicielką włosów suchych porowatych oraz puszących się będziecie zachwycone.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Zdecydowałam się wypróbować suszarkę Panasonic Nanoe Moisture+ ze względu na fakt, że poprzednia suszarka bardzo plątała i przesuszała moje włosy. Nie miała także tylu ciekawych trybów, co dodatkowo zachęciło mnie do zakupu. Już pierwsze suszenie z użyciem klasycznej końcówki dało nadzieję, że będzie lepiej – włosy nie były tak splątane! Początkowo użyłam trybu HOT oraz trzeciego, najwyższego przepływu powietrza i skoncentrowałam sie na suszeniu nasady włosów. Gdy były w ok. 90% suche, przełączyłam się na tryb Hot/Cold Alternative mode. Pozwoliło to dosuszyć resztę, bez poczucia przegrzania głowy i z dbałością o końcówki. Gdy włosy były całkiem suche, rozczesałam je klasyczną szczotką. Muszę przyznać, że nie były one tak napuszone, jak zwykle, a co więcej – nie elektryzowały się! Co w okresie zimowym jest niemal niemożliwe! Przy kolejnym suszeniu użyłam dyfuzora. Tutaj trudność sprawiło mi jego mocowanie. Starałam się być delikatna, by niczego nie uszkodzić, ale okazało się, że jednak trzeba mocniej docisnąć, bo inaczej wypada. Dyfuzor poradził sobie całkiem fajnie – moje włosy pofalowały się. Byłam zadowolona. Największym zaskoczeniem był dla mnie tryb Skin Care. To było przyjemne i relaksujące! Żadna poprzednia suszarka nie dbała o skórę mojej twarzy! To mocny atut i liczę, że zwłaszcza w zimowej aurze, pomoże mi zmniejszać poczucie ściągniętej skóry, tak jak to się właśnie stało. Fantastyczna opcja! Podczas suszenia nie wspierałam się dodatkowymi produktami do stylizacji włosów, czy też specjalnymi szczotkami. Kosmetyki do mycia celowo NIE zostały zmienione, by oddać wcześniejsze warunki pielęgnacji. Pierwsze użycia wskazują, że Panasonic Nanoe Moisture+ zadba o moje włosy lepiej niż klasyczna suszarka i pomoże mi utrzymać je w lepszej kondycji. Polecam ten produkt! Za co doceniam Panasonic Nanoe Moisture+: Bardzo intuicyjnie przełączanie się pomiędzy trybami, Ilość trybów i odczuwalne różnice między nimi, Długi kabel, Materiały użyte do wykonania produktu. Co, moim zdaniem, należy dopracować: Nasadki – ich obecne mocowanie powoduje, że nie leżą stabilnie (dyfuzor dwa razy odpadł przy suszeniu), Głośność – w produkcie tej klasy oczekiwałabym cichszej pracy (głośność standardowa), Design – nie zachwyca ani wyglądem, ani kolorem.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Suszarka Panasonica Nanoe Moisture+ to mercedes pośród innych suszarek na rynku.
Od chwili, gdy rozpoczęłam użytkowanie jej kondycja moich włosów się poprawiła – stały się bardziej wygładzone i lśniące. Zauważyłam również, że skóra głowy nie jest przesuszona dzięki trybowi naprzemiennego ciepła.

Ogromnym plusem jest bardzo długi kabel, który ułatwia przemieszczanie się po łazience w trakcie suszenia włosów. Suszarka jest lekka w porównaniu do poprzedniej oraz ma dodatkową funkcje skin.

Polecam zakup z całego serducha.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Suszarka Panasonic przy całej swojej mocy (1600W) jest bardzo poręczna i lekka. Elegancko zapakowana, od razu na opakowaniu podając zalety sprzętu, który znajduje się w środku: technologia Nanoe Mositure+, zewnętrzna nawiew nanoe, mineralna jonizacja, inteligentne wyczuwanie temperatury, 3 ustawienia prędkości nawiewu, specjalnie zaprojektowany nawiew do szybkiego suszenia włosów, kompaktowy rozmiar i 2,7m kabla. Wszystkie te funkcje sprawiają, że każdy rodzaj włosów u nas w domu (rodzina 2+2) jest odpowiednio potraktowany. Świetny sprzęt!

Nigdy nie byłam przekonana co do produktów premium w kategorii suszarek do włosów, ale postanowiłam dać szansę nowej, zaawansowanej suszarce marki Panasonic i sprawdzić czy miałam dobre przeczucia czy też nie… Suszarka dotarła do mnie jakieś 2 tygodnie temu, więc póki co mogę podzielić się wstępnymi przemyśleniami. W zestawie otrzymujemy suszarkę i 2 końcówki, a wszystko to zapakowane w ekologiczne, skromne opakowanie. Sama suszarka wykonana jest z przyjemnego w dotyku tworzywa sztucznego dobrej jakości, a akcesoria z twardego plastiku. Muszę przyznać, że już podczas pierwszego korzystania z nowej suszarki Panasonic, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona – moje włosy, po wysuszeniu były bardzo miękkie w dotyku i wydawały się dobrze nawilżone. Moja poprzednia suszarka, ze zdecydowanie niższej półki cenowej, ale mająca świetne opinie i wbudowany jonizator, sprawiała że włosy były suche i napuszone, więc postrzegałam ją w kategorii – korzystam tylko jak muszę. Póki co wygląda na to, że może jednak warto dopłacić do produktu premium w tej kategorii, gdyż z suszarki Panasonic Nanoe Moisture+ planuje korzystać znacznie częściej niż z poprzedniej.

Muszę przyznać, że jestem zachwycona suszarką Panasonic Nanoe Moisture+. Przede wszystkim jest ona lekka i bardzo kompaktowa, dzięki czemu suszenie włosów jest przyjemnością. Ponadto posiada kilka poziomów mocy, dzięki czemu można dopasować strumień powietrze do rodzaju włosów, czy strefy, którą się suszy. W zestawie są dwie nakładki, które w zależności od potrzeb, ułatwiają uzyskanie takiego, czy innego efektu. Co ważne, suszarka się nie przegrzewa, jej używanie jest niezwykle przyjemne i można mieć pewność, że na długo posłuży. Myślę, ze dla włosomaniaczek to ideał!

Od kiedy usłyszałam o suszarce Panasonic Nanoe Moisture+ wiedziałam, że jest to urządzenie stworzone dla moich długich jasnych i długo suszących się włosów. Po zakupie tej suszarki się nie zawiodłam. Suszarka posiada 3 tryby suszenia włosów i rzeczywiście przy najwyższym trybie moje włosy stają się suche po kilkudziesięciu sekundach, gdzie przy zwykłej suszarce zajmowało mi to 10/15 minut. Świetnie sprawdza się u mnie również funkcja uniknięcia nadmiernego ciepła. Zauważyłam, że po wysuszeniu moje włosy są bardzo miękkie, błyszczące i nie elektryzują się, pomimo trwającej zimy. To suszarka, która dba o moje włosy i skórę głowy, dzięki czemu wiem, że przez suszenie moje włosy nie będą zniszczone, a dodatkowo będą odpowiednio nawilżone i zdrowe. Cena urządzenia jest dość wysoka, jednak uważam, że ono jest warte swojej ceny.

Lekkość i Ergonomia
Panasonic Nanoe Moisture+ wyraźnie wyróżnia się na tle konkurencji dzięki swojej lekkości. Jest to kluczowy atut, szczególnie podczas dłuższego użytkowania. Mniejsza waga suszarki oznacza mniej zmęczenia dla rąk i większą swobodę w stylizacji – aspekt, który z pewnością docenią osoby często suszące włosy.

Efekty na Włosach
Głównym atutem Panasonica jest jego wpływ na kondycję włosów. Dzięki technologii Nanoe Moisture+, włosy po suszeniu nie tylko stają się miękkie, ale również nabierają wyjątkowego połysku. Jest to znacząca poprawa w porównaniu do poprzednio używanej, droższej suszarki. Ta różnica w jakości jest szczególnie widoczna w zdrowym wyglądzie i uczuciu włosów po użyciu Panasonica.

Cena vs Jakość
W kontekście stosunku ceny do jakości, Panasonic Nanoe Moisture+ zdecydowanie przewyższa konkurencję. Jest to znakomity wybór dla tych, którzy szukają wysokiej jakości urządzenia, nie chcąc jednocześnie wydawać zbyt dużo pieniędzy.

Akcesoria
Jedynym minusem Panasonica jest brak dołączonego etui, które byłoby przydatne dla osób często podróżujących. Konkurencyjne marki często oferują bogatszy zestaw akcesoriów, co może być decydującym czynnikiem dla niektórych użytkowników.

Podsumowanie
Podsumowując, Panasonic Nanoe Moisture+ to doskonały wybór dla tych, którzy poszukują lekkiej, efektywnej i przyjaznej dla włosów suszarki w rozsądnej cenie. Osobiście, po testowaniu zarówno Panasonica, jak i droższego modelu konkurencji, jestem pod wrażeniem efektów, jakie daje Panasonic, szczególnie biorąc pod uwagę różnicę w cenie. To urządzenie zdecydowanie zasługuje na uwagę i polecenie.

Kondycja oraz wygląd moich włosów od zawsze były dla mnie szczególnie ważne. Moje włosy wymagają wyjątkowej troski – są delikatne oraz uwrażliwione po wielokrotnym rozjaśnianiu, co sprawia że szybko się przesuszają i elektryzują. Do tej pory używałam nawilżających kosmetyków, które niestety znacznie obciążały moje włosy. Moim marzeniem było mieć lśniące, gładkie włosy, jednocześnie uniesione u nasady. Suszarka Panasonic Nanoe Moisture+ to must have w mojej codziennej pielęgnacji. Urządzenie jest niezwykle lekkie i poręczne, co bardzo cenię przy mojej filigranowej figurze. Długi kabel pozwala na suszenie włosów dosłownie wszędzie, nawet jeśli nie mamy kontaktu blisko lustra. Suszarka posiada kilka trybów pracy. Moim odkryciem jest tryb SCALP CARE – w połączeniu z dyfuzorem pozwala na uniesienie włosów od nasady, nie parząc przy tym skóry głowy. Tryb HOT CARE wraz z dyszą koncentrującą umożliwia uzyskać proste włosy, a zimny nawiew domyka łuski dając efekt niesamowicie gładkich włosów, na czym szczególnie mi zależy. Obecność naprzemiennego podmuchu powietrza pozwala zadbać również o końcówki. Ogromnym zaskoczeniem jest tryb SKIN CARE, który nawilża skórę twarzy i jest dopieszczeniem mojego porannego rytuału. Po kilku tygodniach używania suszarki Panasonic Nanoe Moisture+ kondycja moich włosów znacznie się poprawiła. Włosy są niezwykle wygładzone i nawilżone bez użycia prostownicy, a końcówki włosów są pięknie scalone. Polecam wszystkim, a szczególnie kobietom po zabiegach chemicznych czy rozjaśnianiu.

Panasonic Nanoe™ MOISTURE+ to suszarka doskonale spełniająca potrzeby kobiet. Dzięki zaawansowanej technologii Nanoe™ dba o nawilżenie włosów, eliminując efekt puszenia. Zestaw zawiera różnorodne akcesoria, ułatwiające różne stylizacje. Suszarka oferuje różne tryby pracy, umożliwiające dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Efekty stylizacji są imponujące, włosy stają się gładkie i lśniące. Design suszarki jest elegancki, co sprawia, że korzystanie z niej to przyjemność. Łatwa obsługa i ergonomiczny kształt gwarantują wygodę użytkowania. Panasonic Nanoe™ MOISTURE+ to niezbędny sprzęt dla każdej kobiety dbającej o zdrowie i wygląd swoich włosów.

Czekałam dłuższą chwilę na to by wystawic recenzję tego sprzętu, chciałam dobrze przetestować go w różnych warunkach, czy to w domu w codziennym użytku, czy też w podróży. Teraz po kilku tygodniach używania suszarki mogę z pełnym zadowoleniem polecić ten model, jest mocny do tego dobrze wykonany lekki poręczny świetnie sprawdza się w podróży nie zajmując wiele miejsca. Odpowiednio dobrana moc oraz końcówki dostarczone w zestawie pomagały okiełznać moje włosy każdego dnia. Poprzednia suszarka którą uważałam za mocno nijak ma się do modelu Panasonic. Tryb chłodnego powietrza intuicyjna regulacja wszystko to składa się na jak najbardziej pozytywną opinię z mojej strony i śmiało mogę polecić suszarkę.

Suszarka Panasonic wywarła na mnie duże wrażenie. W porównaniu z tradycyjną suszarką model EH-NA0J-N825 to Rolls Royce wśród suszarek. Same urządzenie jest duże co przekłada się na jego skuteczność. Suszenie włosów to czysta przyjemność która trwa znacznie krócej niż dotychczas. Zestaw składa się z urządzenia, dyszy koncentrującej oraz dyfuzora. To wszystko czego potrzeba kobiecie która pragnie zadbać o kondycję i wygląd swoich włosów w domowym zaciszu. Nawiew chłodnego powietrza poprawa kondycje skóry głowy. Włosy nie przetłuszczają się już tak szybko jak dotychczas. Naprzemienny nawiew ciepło- zimno doskonale się sprawdza podczas suszenia gęstych loków mojej córki przy pomocy dyfuzora. Po kilku użyciach suszarki śmiało mogę ją polecić. Włosy są gładkie i miękkie i lśniące a co najważniejsze nie puszą się! Suszenie włosów dzieciom stało sie zabawą a nie uciążliwym elementem wieczornego rytuału. Warta jest każdej złotówki na nią wydanej.  

Hej Wszystkim, Polecam z całego serca suszarkę Panasonica Nanoe Moisture+ jestem zachwycona. Myślałam, że nie jest możliwe to żeby moje włosy były ujarzmione bez tony odżywek i prostownicy. Zaczynając od samej suszarki sama wielkość super taka w sam raz świetna opcja naprzemiennego podmuchu ciepło-zimno oraz tryb do nawilżania samej skóry twarzy. Suszarka posiada dużą moc więc szybkość suszenia również rewelacja. Natomiast podsumowując teraz suszę włosy bez użycia szczotki do wyciągania włosów oraz prostownicy a one i tak po suszeniu samą suszarką wyglądają przecudnie. To co zauważyłam po moich włosach suszarka niweluje mi całkowicie efekt puszenia na włosach wygładza je oraz są one całkowicie proste nawilżone i dużo bardziej lśniące. Włosy jakie posiadam są rozjaśnione porowate i puszące się. Po moim doświadczeniu polecam z całego serca właścicielką włosów suchych porowatych oraz puszących się będziecie zachwycone.

Suszarka do włosów Panasonic nanoe moisture to dla mnie absolutna rewelacja. Jej cicha praca pozwala mi na relaksujące chwile podczas suszenia włosów, a lekka konstrukcja sprawia, że obsługa jest niezwykle komfortowa.

Genialny tryb ciepło-zimno to dla mnie kluczowa cecha. Dzięki niemu mogę dostosować temperaturę do moich potrzeb, bez obaw o przesuszenie włosów. To naprawdę innowacyjne podejście do pielęgnacji włosów.

Dodatkowo, suszarka nie parzy mojej skóry, co jest dla mnie istotne. To uczucie delikatnej opieki sprawia, że korzystanie z niej staje się przyjemnością. Po użyciu suszarki moje włosy są gładkie, błyszczące i co najważniejsze – nie elektryzują się. To prawdziwy ratunek, zwłaszcza w chłodniejsze dni.

Dodatkowym atutem jest dołączona końcówka wąska, idealna do suszenia włosów dzieciom. Dzięki niej mogę precyzyjnie modelować fryzury moich pociech, co sprawia, że korzystanie z suszarki staje się rodzinna przyjemnością.

Mogę śmiało powiedzieć, że zakochałam się w tej suszarce. Jej funkcje są doskonale dopasowane do moich potrzeb, a efekty są widoczne od razu. To nie tylko narzędzie do stylizacji włosów, ale również sposób na poprawę ich kondycji. Polecam ją każdej kobiecie, która ceni sobie profesjonalną pielęgnację włosów w domowym zaciszu.