Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

W większości przypadków popraw balans bieli, nawet podczas fotografowania w nocy. Przejrzysty interfejs użytkownika, dobry w fotografowaniu w formacie RAW, słaby w formacie JPEG. należy zapomnieć o i-modes, jpg będzie wyglądać okropnie. W Videoin wszystko jest w porządku, z wyjątkiem braku profili. Ekran nie obraca się całkowicie do 180 stopni, ale pozostaje w okolicach 160 stopni, co jest problemem w przypadku wideo. Ekran dotykowy jest zawsze w użyciu, więc nos steruje polem ostrości AF, gdy korzystasz z wizjera.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kupiłem zestaw Panasonic LUMIX DMC-G80 z obiektywami 12-60 mm oraz 45-200 mm.

Dla kogoś, kto oczekuje poważnych możliwości aparatu w kompaktowych rozmiarach w sam raz. Sprawdza się w podróżach, codziennej fotografii dokumentacyjnej, rodzinnej, makro i rożnych eksperymentach. Trzeba mieć świadomość, że w zamian za kompaktowe wymiary i małą masę nie będziemy mieć obrazów jak z pełnoklatkowego aparatu, tzn. super niskich szumów i wyrazistego bokeh.

G80 oferuje jednak wiele funkcjonalności, których nie ma wiele pełnoklatkowych aparatów. Świetna stabilizacja także przy filmowaniu. Uszczelniony korpus i obiektywy sprawdzają się w deszczu. Dostęp do podstawowych ustawień z przycisków na obudowie. Przydały by się jeszcze ze dwa dodatkowe. Aparat jest szybki i precyzyjny. Gotowy do fotografowania zaraz od momentu włączenia. Szybkostrzelność też robi dobrą robotę.
Do poprawienia:
– gniazdo mocowania statywu trochę zbyt blisko komory baterii i mocowania obiektywu – przy mojej płytce statywu wieczko baterii otwiera się „na styk”, utrudnione jest także zakładanie dłuższego obiektywu;
– dla mnie nieco zbyt wolne przełączanie się wyświetlania obrazu z ekranu LCD na wizjer – sam obraz w wizjerze jest płynny i nadąża za zmianami w kadrze, jednak moment przełączenia trwa ok. 2 – 3 sekundy. Przy podchodzeniu zwierząt to za długo. Trzeba w tedy wyłączyć LCD;
– przydały by się wbudowane filtry szare.

Podsumowując jestem zadowolony z zakupu. Uważam, że koncepcja aparatu bez lustra jest jak najbardziej słuszna, co w Lumix G80 sprawdza się ona znakomicie. Lustrzanki w erze aparatów cyfrowych to ślepa gałąź ewolucji.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Do body G80 dokupiłem macro 30/2.8 i świetnie mi się tym fotografuje. Body jest przemyślane pod katem ergonomii, świetnie leży w ręku a przyciski są tam gdzie powinny, można je konfigurować. Dwie rzeczy można by poprawić – czas pracy na baterii oraz brak tetheringu. Ta druga rzecz doskwiera mi najbardziej, miło by było obejrzeć fotkę na ekranie PCta tuż po jej zrobieniu, Byłoby to duże ułatwienie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kupiłem dwa korpusy g80 i dzięki uchwytowi ma on świetną prezencję. Nagrywa bardzo dobrze 4k i wspaniałe zdjęcia. Zużywa niewiele baterii, wygląda solidnie i ma dobry wygląd. Brakuje mu wyjścia słuchawkowego. Ale ma wejście mikrofonowe. Obowiązkowo należy umieścić na nim mikrofon zewnętrzny i oddzielić go od aparatu, ponieważ powoduje hałas podczas pracy. Wydaje się, że jest to stabilizator, a ponieważ nie można go dezaktywować, hałas jest stały. Hałas jest nadmierny i myślę, że dzięki nowemu oprogramowaniu można go rozwiązać. Ale wszystko zależy od chęci jego modyfikacji. Obawiam się, że nowe Gh 5 też to zrobi. I denerwuje mnie, że inne marki z równymi lub lepszymi stabilizatorami w ogóle nie wydają żadnego dźwięku ani hałasu podczas pracy. Poczekamy i zobaczymy, co się stanie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Właśnie odebrałem mój, na pierwszy rzut oka fantastyczne wykończenie, wygląda solidnie i ma dobry aparat w dotyku, menu w tym samym stylu, co poprzedni typ gx80, to trochę, co widziałem powyżej, jest witaminizowane w funkcjach w porównaniu z poprzednimi modelami, Kupiłem go z obiektywem 12-60, chwyt marki jest fantastyczny, autonomia również znacznie się poprawiła, aparat, który Cię nie zawiedzie, jeśli się na niego zdecydujesz i odpowiedni do wszystkich warunków foto-wideo, najbardziej kompletny dzisiaj pod każdym względem .

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Po długim zastanowieniu zdecydowałem się na Panasonic G80 ze względu na jego doskonałą wydajność wideo. Składany ekran i możliwości konfiguracji sprawiają, że jest to idealny towarzysz podróży. Menu może na początku być nieco mylące, ale nie jest to nic, czego nie dałoby się rozwiązać po wielu godzinach użytkowania.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Świetny aparat, z którym dopiero zaczynam drapać powierzchnię.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Właśnie kupiłem G80 z zoomem 12-60, 45-200 i 25 mm i jestem zachwycony! System jest kompaktowy i przystosowany do warunków tropikalnych. Zdjęcia są wspaniałe: ostrość, kolory, kontrast! Będąc fotografem od kilku lat, uważam, że jakość tego aparatu i jego obiektywów jest niezwykła. Stopniowo stałem się fanem hybryd Panasonica, bo bez lustra, bez wibracji i skomplikowanej mechaniki, wizjer daje wiele informacji, ale przede wszystkim doskonałe wyobrażenie o robionym zdjęciu! System przeciwwstrząsowy jest niezwykły! Cele są bardzo dobre w praktyce, co potwierdza 100% wizualizacja! Bravo Panasonic Piłka jest teraz po stronie fotografów, aby jak najlepiej wykorzystać wszystkie te możliwości.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Zależało mi na uniwersalnym aparacie, bo zaczynam robić zdjęcia. W tej chwili używam go tylko w pełni automatycznie, a wynik jest świetny w przypadku zdjęć i filmów. Jedyny minus: urządzenie jest trochę ciężkie.