Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Aparat: Znakomity! Oto wskazówka dla wszystkich, którym brakuje nieodblaskowego wizjera w aparacie – w niektórych sytuacjach fotografowania: Kup przeglądarkę slajdów 5×5 (np. firmy Kaiser za około 7 euro). Zdejmij dyfuzor, umieść czarną część monitora na monitorze LX 15 i w razie potrzeby przesuń ją lekko w lewo i/lub w prawo. Wynik: obraz bez odblasków, nawet przy powiększeniu!

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

LX 15 mieści się w kieszeni i jedynie jego waga jest nieco irytująca. Ze względu na intensywność światła aparatu kompaktowego używam głównie w pomieszczeniach zamkniętych. Podczas wydarzeń, w których lampa błyskowa przeszkadza, możliwe są bardzo piękne zdjęcia z dobrym oddawaniem kolorów i głębią ostrości. Wszystko to oczywiście przy niezbyt szybkich ruchach na obrazie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Robię zdjęcia (między innymi) aparatem LX 15 już od dobrych sześciu miesięcy i jestem zachwycony! Nigdy nie miałem lepszego aparatu! A fotografowałem (ciężkim) sprzętem Leica i Hasselblad. Pierwsza atrakcja: zdigitalizowałem teraz wszystkie moje slajdy 6×6 za pomocą LX 15: ustawione na makro/ze szkłem powiększającym, 125 Asa, przysłona 8-11, standardowy styl obrazu, ostrość +1 (można poddać obróbce końcowej) i współczynnik obrazu w zależności od wymagań. Wynik: wszystkie slajdy bez utraty ostrości, tj. ostre na krawędziach i wierne kolorom! Druga atrakcja: nawet zdjęcia z czterokrotnym zoomem cyfrowym (odpowiadającym 288 mm 35 mm) można nadal używać do tworzenia akceptowalnych powiększeń w formacie DIN A4! Trzecia atrakcja: LX 15 zmieści się w każdej kieszeni kurtki lub spodni! Serce fotografa, czego chcieć więcej!

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Jako że aparatu używam tylko na „krótkie chwile”, czyli gdy jestem w podróży i nie chcę mieć ze sobą dużego bagażu, do tego jest idealny. Nie porównywalne z lustrzanką cyfrową, ale naprawdę dobre w zależności od sytuacji.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Jestem bardzo zadowolony, bo jest mały i bardzo jasny, ma zastąpić mojego G70, co robi, właśnie ze względu na swój rozmiar i wagę. Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie. I to jest lepsze niż mój telefon komórkowy. Autofokus jest szybki i dokładny. Jedyne, czego brakuje, gdy jest dużo słońca, to wizjera. No i mógłby lepiej leżeć w dłoni, jest stanowczo za gładki. Wtedy byłby jeszcze doskonalszy. Mogę polecić ten aparat.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Przedwczoraj (15 maja 2019) wróciłem z Wenecji, gdzie moim nowiutkim aparatem robiłem zdjęcia i filmy na Biennale w różnych budynkach oraz w restauracji w czasami bardzo niesprzyjających warunkach oświetleniowych. Teraz po raz pierwszy patrzę na te pierwsze nagrania i jestem pod wrażeniem. Ostre obrazy, które ledwo ujawniają ciemność pomieszczeń. Ani razu nie użyłem lampy błyskowej. Choć nie zapoznałem się jeszcze z wieloma (nawet zbyt wieloma?) funkcjami Lumixa LX 15, jestem z zakupu bardzo zadowolony. Swoją drogą na zdjęciach nie ma irytujących fioletowych plamek świetlnych, o których gdzieś czytałem. Nagrania wyszły znakomicie. Szkoda tylko, że do tego aparatu nie ma instrukcji. Instrukcja obsługi jest jednak obszerna i wydaje się zawierać wszystko, co można zrobić z tym wspaniałym aparatem.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Wideo absolutnie stabilne, nawet bez statywu

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Aparat mam od roku i jestem zachwycony różnorodnością opcji.
Wiele próbowałem w moich prawie 6000 nagraniach.
Mimo to nie jest to odpowiedni aparat dla mnie. Podczas wakacji jedno lub więcej ziarenek piasku dostało się do mechanizmu zmiany ogniskowej i migawki z powodu wiejącego na plaży wiatru. Obydwa były zablokowane przez kilka dni. Na szczęście, po częstym pukaniu, później znowu zadziałało.
Teraz przydarzyło mi się to ponownie. To musiał być znowu piasek na wietrze – mechanizm zoomu i migawka już się nie poruszają > błąd systemu. Aparat jest w naprawie i mam nadzieję, że uda mi się tam dotrzeć za połowę ceny nowego.
Ten aparat i wszystkie modele TZ (miałem 3) nie nadają się do użytku na zewnątrz!!!
Działają tylko wtedy, gdy są są absolutnie czyste: tylko przy suchej pogodzie, z dala od wilgoci, piasku i kurzu. Szkoda, że ​​z kilkoma uszczelkami byłyby świetnymi aparatami podróżniczymi.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kupiłem ten aparat specjalnie na wymagającą wyprawę po Dhaulagiri w Nepalu. Aparat powinien być mały i lekki, robić doskonałe zdjęcia przy łatwej obsłudze, pracować w pyle Katmandu jak i w lesie deszczowym Myagdi Khola i nie powinien zawieść nawet na wysokościach powyżej 5000 m. Wniosek: wszystkie moje oczekiwania zostały przekroczone!!! A wydajność baterii: zrobiłem około 1000 zdjęć, łącznie z trzema bateriami, niektóre z nich na dużych wysokościach. Nie ma nic lepszego.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

To, co najbardziej podoba mi się w LX15, to jego wysoka czułość na światło. Często podróżujemy po całym świecie jako „Ambasadorowie Jazzu” i lubię robić zdjęcia z naszych jednodniowych wycieczek, ale także dużo zdjęć z koncertów jazzowych w mniej lub bardziej oświetlonych barach i innych salach koncertowych. Od wiosny 2017 roku robię świetne zdjęcia koncertowe aparatem LX15, ZAWSZE BEZ LAMPY, co oznacza, że ​​w całym pomieszczeniu panuje atmosfera prawdziwego jazzu. Nakręciłem nim także filmy z koncertów, ale jeszcze ich nie oceniłem pod kątem brzmieniowym, więc nie mogę na razie podzielić się żadnymi doświadczeniami. Uwielbiam też odwiedzać jaskinie i ku mojemu zaskoczeniu udało mi się tam zrobić fantastyczne zdjęcia bez lampy błyskowej, jedynie przy zwykłym, przyćmionym oświetleniu dekoracyjnym. Jest to zatem idealny aparat dla miłośników przyćmionego światła

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

#ERROR!

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

LX15 jest dobrze wykonany.
Wystarczająco mały, aby można go było zabrać ze sobą wszędzie.
Jakość obrazu jest najwyższa; wystarczająco szybki z maksymalną jakością do zdjęć RAW+JPG;
Trzeba się przyzwyczaić do: pierścienia przysłony, słabego chwytu (czasem do robienia zdjęć ma się tylko jedną rękę (np. w ścianie));
byłoby świetnie: oprogramowanie na komputer PC (np. do post-focus, przed migawką 4K; RW2),
ręczność papierowa; z poprzednikiem było lepiej: klapka w miejscu złączy;
WiFi: wyślę Ci szybkie zdjęcie na komórkę => możesz zapomnieć, WiFi jest przeznaczone wyłącznie do użytku jako „pilot” (aplikacja jest wymagane); Brakuje również GPS (wiadomo, że go brakuje); W tych dwóch punktach smartfony (zawsze) wyprzedzają urządzenia kompaktowe.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Jedynym minusem jest trwałość ładowania, ponieważ nie ma osobnej stacji ładującej. Mechanizm nie sprawia wrażenia tak profesjonalnego

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Obsługa aparatu jest prosta i intuicyjna. Zdjęcia są bardzo dobrej jakości, a specjalne tryby fotografowania, takie jak wstępne ustawianie ostrości i czujnik jasności, sprawiają, że aparat przewyższa każdy aparat w smartfonie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Pięknie kompaktowe i doskonałej jakości! Jakość jest naprawdę wyjątkowo wysoka.
To jest dokładnie to na co czekałem i było warto. Muszę go jeszcze dokładnie przetestować, ale pierwsze wrażenia są ogromne – jestem pod wrażeniem! Wolałbym nieco dłuższą ogniskową, ale jakość jest dla mnie ważniejsza niż ogniskowa!

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Po trzech tygodniach testów w Tajlandii jestem zachwycony jakością obrazu. LX 15 był używany znacznie częściej niż duża lustrzanka. Zwłaszcza wieczorem, bez lampy błyskowej i pewną ręką, nadal można robić imponujące zdjęcia z czasem 1/8 sekundy, nie zakłócając nastroju lampą błyskową. Potencjał ekspozycji dzięki jasnemu obiektywowi jest zaskakująco dobry. Odliczenie jednej gwiazdki za słaby chwyt (gładki) można było zrobić lepiej i za brak wizjera. W przeciwnym razie jakość obrazu jest doskonała jak na rozmiar aparatu.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Najlepszy aparat kompaktowy jaki kiedykolwiek miałem. Wartości świetlne są absolutnie niesamowite.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Posiadam lustrzankę do celów zawodowych i prywatnych, potrzebowałem „muła” na wypadek problemów i doskonałego urządzenia na wszelki wypadek lub do lekkich podróży. Dawno temu miałem jasny egzemplarz z obiektywem Leica TZ7… ostrość była już znakomita… wahałem się z bezpośrednim konkurentem Sony RX100 bez podawania nazwy, ale tutaj… z tym LX-15.. . z ergonomią zbliżoną do gestów lustrzanki i obiektywem otwierającym się na 1,4… całkiem niesamowite funkcje jak post focus… Przyznam, że jestem zdumiony. Myślę, że zniosę trochę więcej niż się spodziewałem 🙂 Pierwsze zdjęcia w JPEG są już bardzo dobre, na tyle neutralne, że pozostawiają miejsce na retusz i ostrość… Kadrowanie jest w pełni możliwe. Zaraz zobaczę jak wygląda surowy. Ładne, małe urządzenie, które ma bardzo klasyczny wygląd i naprawdę mieści się w kieszeni lub kompaktowej obudowie.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Miałem wcześniej G80, chociaż był to dobry aparat, to koszt obiektywów + rozmiar był lepszy. Więc go sprzedałem. Następnie nabyłem model DMC-LX10 (to dokładnie LX15, ale pod inną nazwą niż Panasonic). Co za niespodzianka, tego się zdecydowanie nie spodziewałem. Byłem zdumiony jakością tego urządzenia i jego wszechstronnością. Obrazy są boskie, super ostre, nawet tryb AI zapewnia świetne zdjęcia. Tryby wideo też robią wrażenie, powtarzam, ale jaka jakość obrazu. Optyka chyba nie ma z tym nic wspólnego, stosunek jakości do ceny jest po prostu znakomity. Jego duża przysłona, łatwość obsługi, lekkość, oszałamiająca optyka, wszechstronność, wspaniały efekt bokeh i tak dalej. Nawet nagranie dźwięku uważam za niezłe. Znakomite urządzenie, które zasługuje na swoje 5 gwiazdek. Bez powodu chciałbym dzisiaj wrócić do G80.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

skomplikowane w regulacji…ale działa idealnie w AI+, czasami zastanawiasz się, czy nadal musisz odruchowo usunąć
dwie usterki
-klapa dostępu do gniazdka wydaje się bardzo delikatna
-a przede wszystkim nie ma zasilania ładowarka dołączona do urządzenia oraz losowa dostępność wspomnianej ładowarki zewnętrznej

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Witam,
Dostałem to urządzenie na Boże Narodzenie, ale nie wiem, jak się nim posługiwać, jest za trudne.
Czy ktoś może mi podać podstawy?.
Z poważaniem,
Edith

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kupiłem ten profesjonalny kompaktowy aparat, aby podróżować z lekkim bagażem i zawsze mieć przy sobie wysokiej jakości aparat do fotografii ulicznej oraz możliwości, które nigdy nie zawiodą. Jest ustawiony na automatyczną czułość ISO, automatyczny balans bieli i oczywiście tryb automatyczny, aby szybko wyzwalać. Wybrałem zoom o niskiej amplitudzie, aby faworyzować przysłonę i jakość obrazu. Jak dotąd żadnych rozczarowań, ta obudowa spełnia moje wymagania. Ekran dotykowy to prawdziwy plus, pliki RAW to prawdziwa przyjemność, a jakość obiektywu jest wysoka. Z drugiej strony bateria nie wytrzymuje więcej niż 150 spustów. Mile widziana będzie zewnętrzna ładowarka oraz możliwość korzystania z urządzenia w trakcie ładowania. Wreszcie „papierowa” instrukcja obsługi byłaby przyjemniejsza w czytaniu niż plik PDF pobrany na telefon komórkowy.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Witam, nie mogę już znaleźć tego pięknego urządzenia w sklepach. Czy te 2 sklepy zostaną uzupełnione?
Dziękujemy za odpowiedź

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Kupiłem LX5 zaraz po premierze i byłem nim zachwycony.
Używałem go w górach w ekstremalnych warunkach (Antarktyda, Grenlandia itp.) bez problemu. Nie używałem go zbyt często do kręcenia filmów, ale ponieważ dźwięk już nie działał, kupiłem LX15.
Ekran dotykowy to katastrofa w górach w rękawiczkach, ciągle zmieniasz funkcje, zużywa się, szczególnie przy wysokich temperaturach wysokość.
Podczas wspinaczki jest jeszcze gorzej, wyślizguje się z rąk i nie ma paska, który mógłby utrzymać ją na szyi. Musiałem majstrować przy systemie.
Z drugiej strony jest kilka świetnych funkcji: naprawdę śmiałem się z trybu „całkiem deserowy”. Następną ewolucją będzie „fajny deser czekoladowy”?
Wykorzystuję go więc tylko do krótkich filmów z dziećmi.
W góry znowu zabrałem mojego dzielnego LX5, mając nadzieję, że długo posłuży i że do wówczas w firmie Panasonic lub gdzie indziej dostępny będzie specjalistyczny kompakt do użytku w górach.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Przechodzę z ciężkiego i nieporęcznego Nikona D600 na Lumix DMC LX15. Jestem całkowicie zadowolony z tego urządzenia. Łatwy w użyciu, nienaganna jakość obrazu w każdych okolicznościach i na minimalnej przestrzeni. Ani przez chwilę nie żałowałem tego zakupu.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Zabrałem go jako dodatek do mojego M9P do specjalnych przypadków i natychmiastowych zdjęć. Jestem zdumiony, robi prawie wszystko, nawet migawkę, której nie da się uchwycić dzięki trybowi przed impulsem 4K. Łatwy w użyciu dla najpopularniejszych funkcji. Nie jest to skomplikowane dla innych. Jego funkcje AI (full auto) i AI+ są ultraszybkie i dobrze dopasowane, ponieważ w przypadku zdjęcia zrobionego w trybie M (ręcznym), a następnie zrobionego w trybie IA+ (wszystkie automatyczne) wartości regulacji są takie same. Preferuje „niskie willies”. Dobrze zrobiony.
Żałuję tylko, że nie ma niezależnej ładowarki, ponieważ nie można jej używać z drugą baterią podczas ładowania, a to również wymaga pozostawienia urządzenia podłączonego do prądu.
Ale tak nie jest, naprawdę nie żałuję mój zakup. Poza tym jest przystojny.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Charakterystyka jest obiecująca pomimo zoomu, który mógłby być nieco mocniejszy, aby pasował do starego LX7 (24–90 mm). Ale tym, czego tak naprawdę brakuje w tym znakomitym kompaktowym urządzeniu, jest geolokalizacja za pomocą chipa GPS lub przynajmniej technologii NFC. Szkoda, że ​​Panasonic nie był w stanie ich zintegrować.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Jest to lekki aparat o dobrym wykończeniu i doskonałej jakości obrazu. Film jest wspaniały nawet przy słabym oświetleniu. Poprawiłoby to jego ergonomię, gdyż chwyt i położenie niektórych przycisków moim zdaniem nie jest zbyt dobre. Kolejną kwestią do poprawy byłaby autonomia, ponieważ nagrywanie wideo trwa krócej niż wskazano.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Bardzo kibicuję Panasonicowi i lubię ich sprzęt ze względu na przejrzyste menu nastaw i że w każdym z modeli jakie kupiłem ,jest ono bardzo podobne, więc nie trzeba się tak uczyć za każdym zakupem obsługi nowego aparatu. Generalnie bardzo mi przypadł do gustu. Mam już do niego gimbala FY G6+ i współpracują. Zaleta to jasny obiektyw. Kupiłem do kręcenia filmików w słabych warunkach oświetleniowych. Tutaj testy wykazały ze dobrze sobie radzi z nagrywaniem filmu w słabym oświetleniu, ale dla dobrej pracy autofokusa jakieś minimum doświetlenia trzeba jednak dodać, by nie szukał za długo ostrości. Stabilizacja nie jest powalająca ale działa. Jest tylko jeden mankament, z którym sobie poradzę, a jest podobny do Lumixa FZ1000. Mechanizm stabilizacji i autofokusa wydaje odgłosy i nieco szumi. Po zakupie mojego egzemplarza znalazłem gdzieś na Youtube ,że jeden z testerów pokazał ten drobny, ale jednak mankament. Brak wizjera mi nie przeszkadza, a odchylany ekran do selfie jest funkcjonalny. Widać. Nie badałem niestety w pełnym słońcu. Opcje nastaw w menu są świetne, dla mnie , do moich zastosowań przy kręceniu filmów. Mam swoje upodobania z nastawami Panasonic-ów i cieszy mnie, że są tak intuicyjne, oraz daje się łatwo odnaleźć poszukiwaną opcję. Do selfie jest fajny. Do filmów lepiej użyć dodatkowo zewnętrznego rejestratora dźwięku i podmienić w montażu filmu, lub posługiwać się programowym odszumianiem . Nie ma gniazd do zewnętrznego mikrofonu i słuchawek. Aparat bardzo mały i poręczny, choć grip jest śliski i na to trzeba uważać. Warto używać tego małego paska dostarczonego z LX15. Polecam, choć odejmuję za ten szum z obiektywu jedną gwiazdkę. Poza tym to bardzo poręczny i funkcjonalny aparat, do zdjęć z imprez i filmowania w słabym oświetleniu. I ta matryca 1″ jest bardzo na plus.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

wybór pojedyńczego zdjęcia z sekwencji filmowej 4K 30zdjęć/sek oraz zmienna ostrość po wykonaniu zdjęcia oraz bardzo kompaktowy rozmiar to główne atuty. Do tego super jasny obiektyw przy najkrótszej ogniskowej. oraz dużo mozliwości ustawień – czasami dla niewprawionego w obsłudze powoduje opóźnienie w akcji.. Używam na razie głównie do fotografii rodzinnej – ruchliwe 2-letnie wnuki. Czekam na wiosnę i wyjście w teren Jak dotychczas; 3 tygodnie – jestem zadowolony z zakupu. Chociaż musze uznać też swoje przywiązanie do marki Panasonic (oraz Leica) w aparatach i kamerach od prawie 30 lat.

Poniższa recenzja pochodzi z http://www.panasonic.com i została przetłumaczona automatycznie.

Jeśli pozostawisz baterię w aparacie na 1-2 tygodnie, bateria będzie tak wyczerpana, że ​​będzie można ją wyrzucić do kosza. A jeśli wyjmiesz baterię, musisz za każdym razem przed użyciem ponownie wpisać liczbę dni itp. Jest cechą, a nie wadliwym produktem. Inaczej byłaby to dobra gra.